Pewnego razu Peter Raynolds napisał historię o dziewczynce, która była przekonana, że nie umie rysować. A może była to historia o pewnej nauczycielce, która umiała „uruchomić” drzemiący w dziecku talent? 

W każdym razie, dzisiaj w naszej świetlicy, podobnie jak w setkach innych szkół, kropka postawiona przez Vashti była inspiracją wielu aktywności. Była zabawa w łączenie kropek na kartce i monitorze, malowanie, wyklejanie i rysowanie, a nawet tworzenie animacji poklatkowej. Były też rozmowy o tym, że na początku nawet najlepsi niewiele umieli, i że trzeba wielu prób, żeby odkryć zdolności.

Zapraszamy do zapoznania się z historią Vashti i wykorzystania innych propozycji zabaw z kropką.